Opatrunek suchy. Czy wiesz kiedy go stosujemy?

Jednym z najpopularniejszych i najczęściej stosowanych metod opatrywania ran jest opatrunek suchy. Czy wiesz, z czego się składa i kiedy go nakładamy ? Jakie kroki należy wykonać w przypadku pojawienia się rany? Oto zasady pierwszej pomocy, które musisz znać. Dowiedz się, od czego zacząć prawidłowe leczenie.

Zranienie na skórze – co robić?

Pierwszym krokiem, jaki należy zrobić w takiej sytuacji, jest ocena uszkodzonego miejsca na ciele. Sprawdzamy, z jaką raną mamy do czynienia. Oceniamy jej głębokość oraz nasilenie krwawienia. Trzeba zbadać, czy miejsce jest zabrudzone i czy znajdują się w nim jakieś ciała obce. Dopiero na dalszym etapie przechodzimy do leczenia ran.

W przypadku większego uszkodzenia konieczna będzie konsultacja lekarska. Jeżeli rana jest niewielka, możesz sobie z nią poradzić samodzielnie. Zacznij od oczyszczenia takiej powierzchni. Zrobisz to solą fizjologiczną lub wodą. Kolejnym krokiem jest dezynfekcja odpowiednim preparatem bakteriobójczym.

Następnie można przejść do założenia opatrunku suchego. Pod tą nazwą kryje się po prostu tradycyjny opatrunek. Taki kompres wykonany jest z materiałów naturalnych. W roli tej sprawdzą się bawełna i włóknina celulozowa.

Opatrunek metodą suchą – co trzeba o nim wiedzieć?

Opatrunek metodą suchą stosuje się podczas udzielania pierwszej pomocy. Zdaje też egzamin przy opatrywaniu ran, które są zamknięte szwem, ale sączy się z nich krew. Opatrunek taki wchłonie ciecz i jednocześnie zabezpieczy miejsce przed wtórnym zakażeniem lub mechanicznymi podrażnieniami. Sprawdzi się on równocześnie przy opatrywaniu miejsc oparzonych. Tradycyjne leczenie ran opiera się głównie na metodzie suchej. Oprócz niej wyróżniamy jeszcze metodę wilgotną, która dodatkowo pozwala uśmierzyć ból.

Niezależnie od tego, jaki rodzaj opatrunku wybierzemy, musimy pamiętać, by regularnie go zmieniać. Nie może dojść do jego zabrudzenia czy zamoczenia. Oprócz tego trzeba obserwować poszkodowanego i zranione miejsce. A w razie konieczności zgłosić się po pomoc do lekarza.

Kiedy do lekarza?

Bardzo dużo zależy tu od rodzaju rany. Do specjalisty udajemy się, kiedy poszkodowany został ugryziony przez dzikie zwierzę – w takiej sytuacji istnieje ryzyko przeniesienia się wścieklizny. Po ukąszeniu żmii szybko wstrzykuje się surowicę przeciwko jej jadowi.

Reakcji wymaga również rana zanieczyszczona piaskiem, żwirem. Trzeba wówczas sprawdzić, kiedy poszkodowany otrzymał szczepionkę przeciwtężcową. Jeżeli ponad 10 lat temu, wtedy konieczne jest ponowienie tego zabiegu i podanie anatoksyny przeciwtężcowej.

Po pomoc zgłaszamy się również w przypadku krwotoku. Doraźnie zakładamy na ranę opatrunek uciskowy, a uszkodzoną kończynę układamy wysoko. I udajemy się do lekarza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *